3.06.2013

Rozdział 2

- Bo widzisz.. widziałam ją z Tomem, w parku. Szli za rękę i obejmowali się...
-To świetnie ! Selena się zakochała i on odwzajemnia jej uczucia. Muszę do niej zadzwonić
-Poczekaj !- powiedziała wyniosłym tonem - wiesz o jakim Tomie ja mówię ?!
-No nie koniecznie, więc chce do niej zadzwonić i dowiedzieć się coś o ich relacji, a ty może trochę ochłoń - powiedziałam
-Ten jej cały chłopak Tom, ma opinie damskiego boksera od podstawówki, zawsze bił i poniżał swoje dziewczyny ! Martwię się o Sel ! Boje się że może jej coś zrobić.
-Skąd wiesz, że od razu ją pobije ?! - powiedziałam lekceważąco - może na prawdę zależy mu na niej, może się zmienił. A nawet jeśli byśmy powiedziały o tym Selenie ona i tak nie chciałaby tego słuchać i tak czy siak została by przy swoim. - starałam wytłumaczyć Dianie
-Myślałam, że się trochę bardziej zaangażujesz - powiedziała cicho, z zdenerwowaniem w głosie- nic tu pomnie, rób co chcesz. - powiedziała i zaczęła się ode mnie oddalać
-Ale Diana ! proszę Cię ! - krzyczałam do niej - nie chce żeby znów cierpiała, dobrze wiesz że nie ma szczęścia do ... - urwałam zdanie, zdając sobie sprawę, że Diana jest tak daleko, że chyba mnie nie słyszy.
Weszłam do biblioteki. Przez cały czas mojej pracy polegającej na układaniu i segregowaniu książek, zastanawiałam się nad słowami Diany. Może miała Rację. Chyba powinnam porozmawiać z Sel, ale za nim zacznę jej wszystko tłumaczyć muszę się dowiedzieć czy faktycznie są parą. Oh ... sama już nie wiem, pogubiłam się, ale nie ma innego wyjścia, nie mogę ryzykować tym, że może przytrafić się coś Selenie.

*** 2 godziny później ***

Przed chwilą wróciłam do domu. Jest 14:30 więc nieźle się wyrobiłam z czasem. Ojca jak zwykle nie ma, a Madi jest na randce z tym chłopcem.
Muszę się jeszcze nad tym zastanowić zanim zadzwonię do Seleny, więc  postanowiłam wziąć gorącom kąpiel.

*** z perspektywy Diany ***

Oby Demi otrzeźwiała i pogadała z Seleną ! Strasznie się o nią boję. Może jutro zadzwonię do Demi i spróbuję ją jeszcze raz namówić. Trzeba porozmawiać z Sel inaczej może być z nią kiepsko. Ona nigdy nie miała szczęścia do facetów. Zawsze trafiał się jakiś bydlak, który albo ją zdradził, albo tak od sobie zostawił.
________________________

Jak mi dobrze- pomyślałam w duchu podczas brania gorącej kąpieli.
To tylko układanie książek, ale jednak chodzenie po tej całej bibliotece w tą i we w te potrafi zmęczyć.
Po niecałej godzinie wyszłam z wanny, wytarłam się ręcznikiem i ubrałam się w luźne, wygodne ubrania, w których zazwyczaj chodzę po domu.
Nagle usłyszałam że ktoś puka, więc zbiegłam szybko na dół i otworzyłam drzwi. W progu stała radosna Selena.
-Hej Demi !
-Cześć Sel, miło się widzieć - uściskałam ją - proszę, wjedź. Właśnie miałam do ciebie dzwonić
-Ja właśnie też mam do ciebie sprawę więc postanowiłam, że lepiej będzie jak przyjdę.
-Fajnie, że jesteś. Idź do salonu a ja przyniosę coś do picia.
Dobrze, że Madison posprzątała salon bo było by kiepsko. Selena nie wie, że mój ojciec jest alkoholikiem, a do tego nie daje mi i Madison żyć ! Może kiedyś jej powiem, ale jeszcze nie teraz.
Nalałam nam sok pomarańczowy i zaniosłam do salonu, gdzie była Sel.
-Muszę ci powiedzieć o pewnej zmianie w moim życiu - zaczęła Selena widząc, że wchodzę do pokoju.
Od razu zorientowałam się że pewnie chodzi o Toma.
-Poznałam fajnego chłopaka. Ma na imię..
-Wiem o kim mówisz - przerwałam jej - Spotkałam dziś Dianę przed pracą i opowiedziała jak widziała Cię z chłopakiem w parku. Domyśliła się, że jesteście razem. Nazywa się Tom prawda ?
-No patrz, czyli jednak już wiesz - powiedziała radośnie - tak, ma na imię Tom, ma 20 lat. Spotkaliśmy się 3 tygodnie temu w muzeum, ale nie chciałam Ci nic do tej pory mówić żeby nie zapeszyć. Jest na prawdę bardzo miły i inteligentny a do tego przystojny. Musisz go poznać
-Właśnie chciałam o nim porozma..
-Może poznasz go dziś na imprezie, którą organizuje Justin- przerwała mi z podniecenia. - Musisz przyjść ! Podobno będzie świetnie !
-Zastanowię się. A o której jest ? - spytałam, nie drążąc już tematu Toma, ponieważ moja przyjaciółka była chwilowo tak podniecona i szczęśliwa, że nie zwracała uwagi na to co mówię.
-Jest o 18. Więc ja już będę zmykać, bo zrobiło się późno. - mówiła wstając z fotela
-No ok. Postaram się przyjść. Do zobaczenia - odpowiedziałam gdy Sel stała już na dworze.
- Pa kochana! - krzykła do mnie wsiadając do auta.

Byłam załamana. Selena była w nim zakochana, a ja chyba nic nie mogłam poradzić. Nawet nie dała mi dojść dzisiaj do słowa.
Nic nie poradzę, postaram się z nią porozmawiać jak trochę ochłonie. A teraz czas szykować się na imprezę, którą organizuje Justin.
Przez jakiś czas zastanawiałam się co na siebie włożyć,
w końcu musiałam wyglądać dobrze.
Zdecydowałam się na czarną sukienką, na to zarzuciłam koszulę w kratę, ubrałam czarne rajstopy, kapelusz a moje włosy pofalowałam i rozpuściłam.

Po tym jak zrobiłam sobie makijaż, wróciła Madi.
Od razu przyszła do mojego pokoju i opowiedziała jak było w kinie. Była bardzo zadowolona, co raz bardziej
podobał jej się ten chłopak.
Aż w końcu zauważyła, że się szykuję.

-A ty się gdzieś wybierasz ? - zapytał zaciekawiona
-Justin urządza imprezę, postanowiłam, że się wybiorę. Dawno nigdzie nie wychodziłam
-To ten twój przystojny kolega z wakacji ?
-Młodaa...
-Zapomni - powiedziała żartobliwie
-Muszę już wyjść. Poradzisz sobie ?- zapytałam troskliwe
-Tak, będzie wszystko w porządku
-Gdyby coś się działo zawsze możesz zadzwonić -powiedziałam wychodząc na dwór
-Wiem, wiem.  Baw się dobrze ! -krzykła, gdy wsiadałam do auta
Pokiwałam jej i pojechałam.
Gdy dojechałam było trochę po 18. Wjeżdżając na parking usłyszałam muzykę.
Zaparkowałam Auto i skierowałam się do drzwi domu Jusa.

CZYTASZ = KOMENTUJESZ :))

Jak myślicie co się wydarzy na imprezie ?
Mam Nadzieję, że ten rozdział nie zanudził i spodobał się wam.
Ten jest trochę dłuższy od pierwszego, ale mam nadzieję, że udany.
Czekam na wasze opinie ♥
~jeśli chcesz być informowany oo kolejnych postach napisz do mnie na twitter

6 komentarzy:

  1. rozdział fajny :)
    Nie zrażaj się ilością komentarzy :) tylko dodaj kolejny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo to jest zajebiste myśle że Demi albo Justin

    Że oni coś do siebie poczują albo któreś z nich mam takie przeczucia ok czekam na nexta :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy kolejny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem. Jeśli chcesz być informowany/a o kolejnych postach napisz do mnie na tt :)) (twitter u góry)

      Usuń
  4. 42 year old Librarian Kori Matessian, hailing from Drumheller enjoys watching movies like Funny Bones and Gaming. Took a trip to Himeji-jo and drives a Sonata. Zobacz wiecej informacji

    OdpowiedzUsuń