5.06.2013

Rozdział 3

  Gdy przekroczyłam próg drzwi zobaczyłam wypełniony pokój tańczącymi i bawiącymi się ludźmi.
Większości osób, które były na imprezie Justina nie znałam, ale ogólnie była tam dość dużo moich znajomych. Wszędzie gdzie 'rzuciłam wzrokiem' stały czerwone kubeczki.
Postanowiłam się czegoś napić, więc poszłam do kuchni. Zrobiłam sobie szybkiego drinka i weszłam na schody w celu pójścia do góry. Miałam zamiar przywitać się z gospodarzem imprezy.
Gdy szłam czułam na sobie spojrzenia facetów, co trochę mnie zawstydzało, ale jednak poczułam się dowartościowana i zauważana.
Weszłam do pierwszego pokoju po lewej. Zobaczyłam w nim całującą się parę więc stwierdziłam, że nie będę im przeszkadzać.
Gdy zamknęłam drzwi i odeszłam kawałek wpadł na mnie Justin, który miał zamiar zejść na dół.
-O ! Hej Demi. Miło Cię widzieć - objął mnie
-Cześć, właśnie Cię szukałam - powiedziałam radośnie i odwzajemniłam uścisk - świetna impreza. Masz na prawdę piękny dom.
-A dziękuję. Widzę że już pijesz drinka
-Tak, zrobiłam sobie po drodze
-A tak w ogóle to świetnie wyglądasz - pochwalił mnie i po chwili dodał - dawno się nie widzieliśmy. Co u ciebie ?
-Dzięki, a u mnie nic nowego. Widziałeś może Selenę bo miała przyjść
-Nie, ale mam nadzieję, że przyjdzie - odpowiedział - idę zejść do gości, do zobaczenia
-pa. - powiedziałam i słodko się do niego uśmiechnęłam, a on odwzajemnił uśmiech.
On ma taki ładny uśmiech i świetnie wyglądał - pomyślałam. Zeszłam na dół i poszłam zrobić sobie kolejnego drinka. W kuchni spotkałam Selenę
-O Hej ! - uścisnęłam ją radośnie - zastanawiałam się czy przyjdziesz. Właśnie pytałam się Justina czy cię widział.
-Cześć kochana. Właśnie przez chwilą przyszłam
-A gdzie twój wybranek ? - zapytałam żartobliwie
-Powinien być w salonie, właśnie robię nam drinki
-A to nie on powinien Ci przynieść picia ? - zapytałam zdziwiona
-Oj, co za różnica - powiedziała lekko zawstydzona
Nie zareagowałam na to i zrobiłam sobie kolejnego, o wiele mocniejszego drinka.
-Chyba pójdę potańczyć, pa
-hej - pożegnała mnie
Weszłam do salonu i usłyszałam fajny kawałek, więc odłożyłam torbę i zaczęłam tańczyć w rytm muzyki. Światło było zgaszone, ale w rogu ściany była kula która co chwilę świeciła różnymi kolorami, dając świetny nastrój.
Seksownie tańczyłam wśród innych ludzi gdy nagle poczułam, że ktoś zmysłowo 'jedzie' dłonią po mojej ręce i obejmuje mnie. Było to bardzo przyjemne. Odwróciłam się i zobaczyłam Justina. Uśmiechnęłam się i zaczęliśmy wspólnie tańczyć.
Gdy piosenka się skończyła, zaczęła się wolniejsza, bardziej zmysłowa, więc objęłam Justina i położyłam swoją głowę na jego ramieniu po czym on przytulił mnie i 'kiwaliśmy się' w rytm ballady.
Miałam już trochę wypite więc chyba niezbyt wiedziałam co robię.
Skończyliśmy tańczyć. Usiedliśmy się na kanapie i rozmawialiśmy. On jest strasznie miły i towarzyski, więc świetnie się z nim gadało.
Gdy Justin poszedł do kuchni po drinki dla nas dwojga zobaczyłam wychodzącą z imprezy Selenę. Bardzo szybko wyszła i zdawało mi się, że jest smutna. Chciałam za nią wyjść, ale przyszedł Justin z drinkami i nie grzecznie było odejść. Pogadaliśmy trochę, potem znów potańczyliśmy aż zrobiło się po godzinie 3 w nocy. Prawie nikogo już nie było, więc stwierdziłam, że na mnie też już czas. Poszukałam Jusa i pożegnałam się z nim
-Dzięki za miłą imprezę, chętnie to powtórzę, ale muszę się już zbierać.
-Jestem zadowolony, że dobrze się bawiłaś. Szkoda, że idziesz.- zasmucił się
-Też żałuję, ale muszę.- odpowiedziałam i ucałowałam go w policzek, po czym od razu się rozpromienił -kurde, zapomniałam, że przyjechałam autem a przecież wypiłam. Teraz taksówki już nie dostanę - powiedziałam wkurzona
-To zostań na noc. Mam jeden pokój wolny.
-No nie wiem. Madi jest sama w domu z ojcem i...
-Jest z tatą więc będzie wszytko ok. Napiszesz do taty, że nocujesz u kumpeli czy coś i będzie dobrze. No nie daj się prosić.
Justin nie wiedział, że mój ojciec pije i czasem znęca się nad nami, nikt nie wie. Więc co miałam zrobić ? Stwierdziłam że się zgodzę, ale będę musiała uprzedzić Madison.
-No ok. Zostanę, ale daj mi 5 minut żebym zadzwoniła do ojca. - skłamałam, ponieważ będę musiała zadzwonić do Madi, ojciec i tak by nie zwrócił uwagi że mnie nie ma.
-Nie ma sprawy. - powiedział zadowolony Justin, uśmiechną się do mnie i poszedł do łazienki. Odwzajemniłam uśmiech i wyciągnęłam telefon, wybrałam numer do mojej siostry i zadzwoniłam
-Madi, nie obudziłam Cię ?
-Obudziłaś, ale nie ważne. O co chodzi ? - powiedziała zaspana
-Nie będę dziś spać w domu. Poradzisz sobie ?
-Oczywiście, że tak. Nie martw się. Idę z samego rana na zajęcia taneczne, więc na ojca się nie natknę
-To dobrze. Przepraszał za pobudkę. Kocham Cię, papa
Rozłączyłam się i poszłam do Justina.
-To gdzie mogę spać ? - zapytałam
-Zaprowadzę Cię - chwycił mnie za rękę i poszliśmy razem do góry.
Weszliśmy do pokoju, po czym powiedział :
-rozgość się, a co do piżamy, to możesz spać w mojej koszuli lub koszulce, jeśli nie sprawi ci to kłopotu
-Nie, nie sprawi. - odpowiedziałam uśmiechnięta
-Proszę - podał mi swój luźny czerwony T-shirt i ucałował mnie na dobranoc
-Dzięki - odpowiedziałam lekko zarumieniona.
-Śpi dobrze. Jeśli chcesz skorzystać z łazienki to jest na przeciwko twojej sypialni- powiedział i wyszedł z pokoju
Nawet cieszyłam się, że zostaję u niego na noc. Przypomniała mi się spędzona z nim noc rok temu na wakacjach, tak go poznałam.
 Stwierdziłam, że pójdę do łazienki puki nikogo nie ma.
Wzięłam szybki prysznic, umyłam zęby, co prawda palcem, ale jest. Gdy wychodziłam z łazienki w czerwonym T-shircie , który odsłaniał mi znaczną część nóg, przez co wyglądałam bardzo seksownie, wpadłam na Justina ...

CZYTASZ = KOMENTUJESZ :))

Mam nadzieję, że spodobał się wam ten rozdział.
W następnym rozdziale może dowiemy się o co chodziło z nagłym wyjściem Seleny z imprezy.
Będę wdzięczna za wszystkie opinie dotyczące tego rozdziału. Do zobaczenia w następnym ;]
~jeśli chcesz być informowany o następnych postach napisz do mnie na mojego twittera . A jeśli spodobał ci się mój blog i chcesz go dalej śledzić dodaj się do listy obserwujących <3

8 komentarzy:

  1. Uuu akcja się rozkręca :-D kocham i czekam na nexta :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jes bardzo ciekawe no i co z Seleną ? Co zrobi Justin




    Eh czekam na następny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  4. Ejj nie zrażaj się liczbą komętaży rozkręcisz się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie zrażam się :) ale miło jest jak ktoś skomentuje, bo wiem co myśli o rozdziale ^-^

      Usuń
  5. Proszę nie rób czegoś takiego.
    np. 'Więc co miałam zrobić ?' o wiele lepiej to się czyta jak jest tak 'więc co miałam zrobić?' rozumiesz nie? Nie chcę cię obrazić tylko że to trochę razi. Rozdział mi się podoba. Czekam na następny rozdział :) oczywiście czy mogłabyś mnie o nich informować? ♥ - @tocha1145
    A i jeszcze jedno! usuń wersję obrazkową kiedy dodaję się komentarz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a czym się różni moje 'więć co miałam zrobić ?' od twojego 'więc co miałam zrobić ?' bo nie rozumiem o co chodzi. :))

      Usuń
  6. uuu zapowiada się ciekawie co z Demi i Justinem

    i co się stało że Selena wyszła tak wcześnie no niemoge sie doczekać

    OdpowiedzUsuń